Pytanie stare pewnie jak pismo: po co komu ortografia? Nie można tak, o... ze słuchu? Fonetycznie?
I teraz uwaga, no można. Ale (jeśli w szkole na coś pozwalają, to wiadomo, że gdzieś tkwi haczyk ^^)!
Możemy dywagować, czy więcej zależy od kontekstu, czy od zapisu, jednak różnicę zauważacie:
Tu akurat mamy do czynienia z homofonami, czyli wyrazami, które różnią się zapisem, ale wymawiane - brzmią identycznie: róże-rurze, lud-lód, brud-bród, stuk-stóg, rąb-romb* warze-waże, marzę-mażę, masaż - masarz, buk-Bug-Bóg, kolaż-kolarz, chorzy-hoży, karzę-każę, Chełm-hełm, morze-może, jeżyk-jerzyk, hart-chart:
Tyle dygresji, teraz do brzegu. Zatem możesz ignorować zasady pisowni, ale wtedy może się okazać, że staniesz się bohaterem Wykopu, np. tak:

albo tak:

Inne przykłady alternatywnego podejścia do kwestii poprawności językowej odnajdziesz tutaj. Takie błędy mogą się wiązać z reklamacjami i stratami finansowymi.
Im więcej znasz słów, im zgrabniej się wśród nich poruszasz, masz większe szanse na to, że znajdziesz obejście, które pozwoli ci użyć innego wyrazu niż ten, którego chcesz uniknąć.
A co z diakrytami?
Tak więc możesz, ale gdybyś jednak chciał poćwiczyć, polecam kilka miejsc w sieci:
DYKTANDA ONLINE
DYKTANDA.NET
ORTOGRAFKA
DYKTANDA ONLINE
DYKTANDA.NET
ORTOGRAFKA
Ciekawostki dotyczące języka polskiego znajdziesz też tutaj.
Czy wiesz, że istnieje OGÓLNOPOLSKIE DYKTANDO ?
Czy wiesz, że istnieje OGÓLNOPOLSKIE DYKTANDO ?
* suchar:
- Co mówi matematyk do drwala?
- Romb!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz