Szukaj na tym blogu

środa, 29 kwietnia 2020

8ab - Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono – refleksje nad postawą bohaterki wiersza Wisławy Szymborskiej „Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej”.

Pytania o to, jak sami zareagowalibyśmy w określonej sytuacji wydają się szczególnie aktualne.
Pytania i nasze wyobrażenia o nas samych - to jedno, rzeczywiste reakcje - to, bywa, zupełnie inna sprawa.

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono...

1.
Kim była Ludwika Wawrzyńska?
Bohaterka wiersza: postać autentyczna, nauczycielka, która zginęła w 1955 r., ratując czworo dzieci z sąsiedztwa. Dzieci przeżyły, Wawrzyńska zmarła kilka dni później w wyniku odniesionych poparzeń. To miał być zwykły dzień, szykowała się do wyjścia do pracy.

2. 
Przeczytajcie wiersz (jest też w podręczniku na s. 146).

A ty do­kąd,
tam już tyl­ko dym i pło­mień!
- Tam jest czwo­ro cu­dzych dzie­ci,
idę po nie!

Więc, jak to,
tak od­wyk­nąć na­gle
od sie­bie?
od po­rząd­ku dnia i nocy?
od przy­szło­rocz­nych śnie­gów?
od ru­mień­ca ja­błek?
od żalu za mi­ło­ścią,
któ­rej ni­g­dy do­syć?

Nie że­gna­ją­ca, nie że­gna­na
na po­moc dzie­ciom bie­gnie sama,
pa­trz­cie, wy­no­si je w ra­mio­nach,
za­pa­da w ogień po ko­la­na,
łunę w sza­lo­nych wło­sach ma.

A chcia­ła ku­pić
bi­let,
wy­je­chać na krót­ko,
na­pi­sać list,
okno otwo­rzyć po bu­rzy,
wy­dep­tać ścież­kę w le­sie,
na­dzi­wić się mrów­kom,
zo­ba­czyć jak od wia­tru
je­zio­ro się mru­ży.
Mi­nu­ta ci­szy po umar­łych
cza­sem do póź­nej nocy trwa.

Je­stem na­ocz­nym świad­kiem
lotu chmur i pta­ków,
sły­szę, jak tra­wa ro­śnie
i umiem ją na­zwać,
od­czy­ta­łam mi­lio­ny
dru­ko­wan­ych zna­ków,
wo­dzi­łam te­le­sko­pem
po dzi­wacz­nych gwiaz­dach,

tyl­ko nikt mnie do­tych­czas
nie wzy­wał na po­moc
i je­śli po­ża­łu­ję
li­ścia, suk­ni, wier­sza -

Tyle wie­my o so­bie,
ile nas spraw­dzo­no.
Mó­wię to wam
ze swe­go nie­zna­ne­go ser­ca

 
 3. 
Zadanie
Do wiadomości przesłanej przez Librus dołączyłam plik - spróbujcie odpowiedzieć na pytania, a potem sprawdźcie, czy Wasze odpowiedzi zgadzają się z moimi sugestiami. Wystarczy kliknąć w dymek komentarza.

Są tam też dwa pytania, na które należy odpowiedzieć pisemnie - krótko, acz pełnym zdaniem, starając się zachować poprawność zapisu.

4.
Notatka: 
Na podstawie przesłanego przeze mnie pliku i treści wiersza zróbcie, proszę, w zeszycie notatkę, w której uwzględnicie - poza odpowiedziami na dwa zadania o których piszę wyżej - takie punkty:
- kim jest osoba mówiąca?
- do kogo się zwraca?
- skąd wiemy, że bohaterka nie żyje? 

Zdjęcie całości odeślijcie przez panel zadań.

Do przemyślenia: 
- czy każdy człowiek zdolny jest do poświęcenia? 
- czy mamy prawo wymagać heroizmu od innych?
 Przed egzaminem: którzy bohaterowie omówionych przez Was lektur wykazali się heroizmem?
 - - - - - - - -

kontekst dla chętnych

Wawrzyńska zainspirowała również Leopolda Staffa, ale zwróćcie uwagę, na różnice - czy Staff skupia się tak bardo jak Szymborska na postaci bohaterki, czy raczej snuje ironiczno-smutne refleksje o ludziach -  w tym przypadku artystach - którzy szukają inspiracji i wielkich czynów daleko, a nie dostrzegają tego, co dzieje się na ich własnym podwórku?

LUDWIKA WAWRZYŃSKA

Ma Polska pięciuset poetów
O wielkich talentu zaletach.
Szukają wierszom bohaterów
W swoich i obcych gazetach.

Aż w Warszawie przy ulicy Włościańskiej
Pożar! Drewniane baraki gorą! 

Nauczycielka Ludwika Wawrzyńska
Uratowała z ognia dzieci czworo.

Poparzona przypłaciła to życiem.
Z honorami pochowano jej ciało.
Różni ludzi płakali wzruszeni,
Pięciuset poetów milczało.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz